niedziela, 22 czerwca 2014

Świeżo kupione perełki :)

Witam ponownie :)

Dziś do zaprezentowania mam moje ostatnie małe zakupy. Są to perełki na które od jakiegoś czasu miałam oko, a chodzi mianowicie o:  podkład L'oreal Infallibe 24H w odcieniu najjaśniejszym (125 - Natural Rose), pudes sypki z Bourjois w kolorze 01 Peach, oraz dwa masełka do ust czyli Lip Butter z Nivea w dwóch "smakach" jeden karmel (dziwnie pachniał, dla mnie nie przyjemnie więc oddałam go mamie hie hie :-] ), a drugi wanilia i orzech macadamia - ma cudowny zapach, taki jak kocham (ogólnie mam bzika na punkcie wszystkiego co waniliowe i kocham to, samo bądź z jakimkolwiek innym połączeniem ;) ). A i zapomniałam dodać, że teraz (bynajmniej u mnie w drogeriach) jest taka coś, że do podkładu L'oreal Infallible 24H dostaje się balsamik do ust, pachnie jak malinowe gumy mamba i fajnie lekko nadaje pigment ustom :)

(Kliknij na zdj. aby powiększyć)

czwartek, 19 czerwca 2014

Moja (niemała już ;) ) kolekcja pędzli. cz.2 - MarioLuigi, Delfa

Cześć wszystkim! :) Po krótkiej przerwie wracam z przedstawieniem wam reszty moich pędzli. Pierwszym przedstawionym dzisiaj zestawem (kupionym ok. 3.5 roku temu ) będzie mój pierwszy zestaw pędzli z jakim miałam do czynienia, a mianowicie MarioLuigi - ja kupiłam zestaw 15 pędzli w etui , dziś mam 14 pędzli, ponieważ aplikator do cieni (gąbeczka) mi się krótko mówiąc rozpadł. Drugim zestawem, który mam ok. roku, może więcej, szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie do zestaw firmy Delfa, który kupiłam z polecenia znajomej, zajmującej się wizażem. W skład tego oto zestawu wchodzi  30/32 pędzle nie pamiętam, ja w tej chwili mam 27, ponieważ 4 do ust poświęciłam do czegoś nieco innego ;-)

środa, 11 czerwca 2014

Moja (niemała już ;) ) kolekcja pędzli. cz.1 - GlamBrush, Ecotools, Avon, Essence, Sephora

Na sam początek chcę wam przedstawić moją niemałą już kolekcję pędzli :) Tak jak w tytule postu podzielę to na dwa może trzy osobne wpisy ponieważ nie chcę tu tworzyć postów tasiemców (chociaż i tak pewnie takie będą ;) ). Będę przedstawiać wam moje pędzle od tych najmłodszych, przez pośrednie, aż do najstarszych. Dziś przedstawię świeżutkie perełki świeżo dzisiaj odpakowane z przesyłki - GlamBrush, kilka pędzelków firmy Essence, która ma w swojej ofercie niedocenione produkty, m.in. pędzelki, Ecotools, które do tej pory były moimi absolutnymi ulubieńcami (chociaż pewnie przez GlamBrush odejdą na bok na jakiś czas), Sephora, z której pędzle każdy chyba zna oraz pędzle z Avon, które również są dobrej jakości - mam i nie narzekam, byłam nimi pozytywnie zaskoczona ;) No więc do rzeczy :)

środa, 4 czerwca 2014

Krótko o mnie :)

Cześć wszystkim :)


Na samym początku chcę wam przedstawić moją historię jak doszło do tego, że zaczęłam się interesować makijażem i wszystkim co z tym związanym.

To tak, mam na imię Joanna, obecnie mam 19 lat i jestem absolwentką Technikum Usług Fryzjerskich w Radomiu :) I na dobrą sprawę od tego się wszystko zaczęło :) Bo czymże jest dobra fryzura bez dobrego makijażu ;)
I tak powolutku doszłam przez te 4 lata do momentu, w którym jestem obecnie :)
Kosmetykami interesowałam się od zawsze, ponieważ zawsze było coś, co nie podobało mi się w moim wyglądzie ;) Z perspektywy czasu mój makijaż sprzed 4 lat wyglądał koszmarnie, no ale każdy jakoś zaczynał ;) Wtedy ograniczał się on do czarnej kredki, tuszu i czasem podkładu :) Stopniowo ilość i przede wszystkim jakość tych używanych do makijażu kosmetyków rosła :) Na dzień dzisiejszy jest to już pokaźna kolekcja :)

Do założenia bloga makijażowego zainspirowało mnie czytanie ich blogów oraz oglądanie ich kanałów: KatOsuMaxineczki oraz digitalgirl13 :) Zdecydowałam się na bloga ponieważ niezbyt dobrze czuję się przed obiektywem kamery ;-) Może kiedyś :)